Według projektu ustawy o kredycie hipotecznym i wyjaśnieniach Rządu zmiany mają przyczynić się do poprawy jakości świadczonych usług, zwiększenia porównywalności i transparentności ofert dostępnych dla kredytobiorców. Zmiany dotkną także jakości badania zdolności kredytowej, przede wszystkim dostosują brak przepisów w ustawodawstwie polskim do tych stosowanych w Unii Europejskiej od lat. Niestety według ekspertów nie wszystkie zmiany będą spełniały zamierzone cele. Głównie chodzi tu o wprowadzony w art. 16 zapis zabraniający wynagradzania pośredników kredytowych przez banki, jak to miało miejsce do tej pory z prowizji, jaka bank dzielił się z doradcą. Do istotnych rozwiązań należy zaliczyć wprowadzenie możliwości udzielania kredytów jedynie przez banki i Skoki i to pod nadzorem KNF (zwłaszcza dotyczy to kredytów hipotecznych). Oznacza to, że dla „dobra” konsumentów kredyty hipoteczne nie będą mogły być udzielane przez instytucje finansowe (pozabankowe) oraz pozabankowe firmy pożyczkowe działające w innych państwach członkowskich. Zmiana godna pochwały po doświadczeniach kredytobiorców, jakim udzielone zostały kredyty walutowe, głównie we frankach szwajcarskich, to możliwość udzielenia kredytu hipotecznego jedynie w tej walucie, w jakiej uzyskiwane są stałe dochody kredytobiorcy. Ograniczyć ma to ryzyko związane ze zmianami kursów walut. Banki nie będą mogły narzucać klientom konieczności podpisywania, wraz z umową kredytową, innych umów w ramach tzw. sprzedaży wiązanej – wykorzystywane było to nagminnie przez większość banków oferujących kredyty, nie tylko hipoteczne. Nie będzie więc podstaw ku promocyjnym obniżkom marży czy prowizji, w zamian za dodatkowe produkty banku. Zakaz nie dotyczy tylko bezpłatnego rachunku pomocniczego, z którego np. dokonywana będzie spłata zobowiązania. Ustawodawca, w trosce o dobro konsumenta, wprowadził także obowiązek rzetelnej informacji kredytowej i reklamowej. Klient nie może nie zostać poinformowany o całkowitych kosztach kredytu, każda informacja marketingowa musi zawierać RRSO i rodzaju stopy procentowej (stała lub zmienna). Oczywiście bank musi na żądanie klienta przeprowadzić symulację umowy kredytowej i wyjaśnić wszelkie wątpliwości potencjalnego kredytobiorcy. W projekcie ustawy o kredycie hipotecznym szczegółowo określona została procedura udzielania kredytu, zawierania umowy i możliwości odstąpienia od niej. Kredytodawca będzie zobowiązany do przekazania w terminie 21 dni od chwili otrzymania wniosku kredytowego decyzje kredytową z formularzem informacyjnym. Jeśli odpowiadać mu będą warunki proponowane przez bank, w ciągu 14 dni jest ona wiążącą. Klient od dnia podpisania umowy be z dodatkowych kosztów (poza odsetkami) będzie mógł od niej odstąpić. Przepisy mają też zapewnić mniej restrykcyjne postępowanie względem klientów, którzy zaprzestaną spłacać swoje zobowiązanie kredytowe. Ma ono polegać na restrukturyzacji zadłużenia i udzieleniu innych form wsparcia, które umożliwią spłatę, by egzekucja z nieruchomości, tak nagminnie stosowana dotychczas przez banki, była ostatecznością. Dla dobra klientów ustawodawca przewidział odstąpienie od dodatkowych opłat związanych z wcześniejszą spłata kredytu hipotecznego. Całkowita spłata spowodować ma obniżenie odsetek i kosztów do wysokości tych obowiązujących do dnia spłaty. Największe oburzenie jednak powoduje zapis dotyczących rejestru pośredników, nadzoru nad nimi i zakaz wypłaty prowizji przez banki. O ile rejestracja i wymagania formalne, sprawdzenie kwalifikacji ma sens, to wypłata wynagrodzenia pośrednikowi dotknie samych kredytobiorców. Jeśli będą chcieli wybrać najkorzystniejszą ofertę z udziałem takiego pośrednika kredytowego, koszty pokryć będą musieli z własnej kieszeni – znając mentalność Polaków większość z nich zrezygnuje z tych usług. To, jaki skutek przyniosą proponowane zmiany okaże się za jakiś czas. Ustawa wejdzie w życie w ciągu 3 miesięcy od ogłoszenia jej w Dzienniku Ustaw, a to pewnie nastąpi niebawem.
KALKULATOR KREDYTOWY HIPOTECZNY
Sprawdź także aktualne promocje: